| KS PIAST |
 Wysłany: Pon 17:25, 12 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Piast-Swe Po link Bruskowo 1-1
| Cytat: |
Przed dzsiejszym spotkaniem trener Leszek Całkowski musiał mocno główkować jak sklecić środkową linię naszego zespołu. W porównaniu do środowego spotkania z Brdą ubyło 2 zawodników: Mariusz Hannusch (czerwona kartka) i Tomek Łukaszuk (wrócił do juniorów). Zastąpili ich odpowiednio Seba Stalka i Damian Jarkowski. Kolejna sprawa to nasza pierwsza linia- z niej wypadli Krzysztof Bednarek(czerwona kartka) i Marcin Lewicki (kontuzja), więc obok Daniela Pawłowskiego zagrał (pierwszy raz w wyjściowej '11') Jarosław Szuryn.
Mimo problemów kadrowych biało-niebiescy zaczeli z animuszem i już w 8 minucie objeliśmy prowadzenie- dośrodkowanie z prawej strony- i tu dużo, naprawdę dużo przypadku- obrońca wybijając piłkę trafia w słupek, następnie odbija się od pleców zdezorientowanego obrońcy i wpada do siatki. Kolejne minuty to wyrównana gra z mała ilością spięć podbramkowych. W tym okresie gry utkwiły nam tylko dwie sytuacje- po jednej dla obu stron. Dla nas dobra szybka wymiana piłki Stalka-Pawłowski-Szuryn-Stalka, niestety strzał 'Stali' poszybował ponad bramką. A pod bramką Babińskiego również z serii niewiarygodne- wrzutka z prawej strony- 'Baba' za słabo wybija piłkę nad bramkę, ta odbija się od poprzeczki i wraca na boisku, zawodnik Swe Pol kieruje ją do bramki, a 'Baba' w tym czasie wysi na poprzeczce- na nasze szczęście boczny sędzia podniósł chorągiewkę, ale chyba tylko on sam wie dlaczego. W późniejszych fragmentach 1.cześci warto wspomnieć o minimalnie niecelnym strzale Daniela Pawłowskiego. Już w doliczonym czasie gry faul Piotra Farbotki w obrębie '16'. Karny pewnie wykonany przez A.Chuchle.
Druga połowa to słabsza gra obu zespołów. Z dogodnych okazji należy wymienić : zwycięski pojedynek sam na sam Babińskiego po stronie gości, a dla nas rzut wolny pośredni z 17 metra- strzał Stalki zablokowany przez obrońców oraz 2 wrzutki Macieja Przyszlaka, po których było najgroźniej pod bramką Swe Pol Link. Po drugiej wrzutce kibice spodziewali się gwizdka sędziego, gdyż przy 'główce' faulowany był Rafał Opala.
Szkoda niewykorzystanej okazji na zdobycie pełnej puli, przez co spadliśmy w ligowej tabeli. Kolejny mecz to gorące derby z Koralem Dębnica- po wrażeniach z Debrzna i Przechlewa zapowiadają się naprawdę interesująco ( a do gry wracają Lewicki i Klimowicz(pauza za czerwoną kartkę).
Bramka: 8'-sam
Skład: Babiński- Faka, Farbotko, Pszczoła, Kałdowski- Jarkowski (Opala), Stalka (Jocz), Iskra, Maciej Przyszlak- Pawłowski, Szuryn |
 |
|
